Oren

Lien

Czyli o ojcu Reis słów kilka. W sumie nie odgrywał większej roli, było tylko wspomniane, że był ważny w Radzie.

Mimo to chyba wiele osób ma o nim jakieś zdanie, w końcu miał wpływ na wydarzenia przedstawione w "Kronikach". Uważacie go bardziej za negatywną czy pozytywną postać?

Dla mnie jest bardzo kontrowersyjny. Z jednej strony wiedział o pomysłach Asetra i je potępiał co dobrze o nim świadczy. Z drugiej jednak, to on spowodował, że Tyran tak bardzo pragnął wcielić je w życie. Gdyby nie jego pieczęć i nienawiść Reis może nigdy by nie doszło do rzezi Pół-elfów i późniejszych wydarzeń. Może dałoby się wybić mu te pomysły z głowy? Ciekawi mnie też jak przekonał Reis, że Aster jest zły. W końcu go kochała...
No, a fakt, że nie chciał mu oddać córki był powodowany też niechęcią do mieszańców.

Dubhe16

Tak szcerze to dla mnie ta postac jest obojętna. Nie zbyt się na niej skupiałam. Warzne było dla mnie tylko to, że był ojcem Reis, nic więcej xdde ;-P