Learchos czy Lonerin?

Sheireen · Wysłany: Nie 13:00, 07 Mar 2010 Temat postu: Learchos czy Lonerin?

Zastanawiałam się, który z tych chłopaków zdobył u was większą sympatię; Lonerin, czarodziej i członek Rady, czy Learchos, książę, syn Dohora. Choć bardziej interesuje mnie, którego z nich uważacie za lepszego dla Dubhe. Czy dziewczyna dobrze wybrała? Czy widzieliście Lonerina jako jej wybranka serca?

Angelique. · Wysłany: Pon 17:57, 08 Mar 2010 Temat postu:

Długo nie mogłam się pozbierać po "rozstaniu" Lonerina i Dubhe. A jako, że bardzo go lubiłam i obojętnie co robił stałam za nim murem, to rzecz jasna wybrałam tego pana. Drugi również zdobył moją sympatię i uważam, że jest odpowiedni dla Dubhe. Ale wybór to wybór i czasem obojętnie co się stanie, a nie zmieni się zdania. Very Happy

Oliwkaax

Wole Leachrosa, dlatego że kiedy Dubhe odrzuciła Loreina, on od razu poleciał do Theany, to nie fair...

Dubhe16

Ja wole Lerarchosa. Nie wiem dlaczego poprostu odsamego początku go polubilam

FerG

Widzę Jenna nawet nie ma szans? ;D
Serio to u mnie było tak, że jak zaczął się wątek z Jenną, a ona go odrzucała to myślałem ''No bądź z nim! Może gdy ona zdejmie w końcu klątwę to pod koniec sagi wróci do Makratu do niego i happy end!''. Później kiedy był wątek miłosny w nieznanych krainach z Lonerinem myślałem ''Ale fajnie!'' natomiast gdy zerwała z nim i oboje przeżywali to w swoich domkach było ''Co ty zrobiłaś? No czemu? No bądź z nim! :c''. A kiedy Dubhe poczuła mięte do Learchosa podczas podróży to już wiedziałem że będzie z nim i tak musi być!
Jednak patrząc na te wszystkie miłosne sytuacje, ich zachowania to Learchos najlepszy ;') Zaje charakter i nie patrzył na Dubhe litościwie ;D
no i Oliwkaax ma racje... ciągle sobie skakał z Theany na Dubhe, z Dubhe na Theane xD

Aires

Learchos był, jest i będzie moim faworytem.
Przede wszystkim przez ten sam powód, o którym mówi Oliwkaax: Dubhe odrzuciła Lonerina a ten biegnie do Theany ._.
Po za tym, zawsze grał mi na nerwach, gdy patrzył na nią z litością... ogólnie popieram to, co ona zrobiła. Gdybym była w jej skórze także bym tak postąpiła.
Jenna? Muszę przyznać, że na początku myślałam, że na końcu będą razem, a jednak nie Cool

We Włoszech są także zrobione książki z obrazkami postaci... gdy zobaczyłam Learchosa (i Sennara! Shocked

) nie mogłam odczepić od niego wzroku przez dobre dziesięć minut...